Strona miłośników psów myśliwskich

Przygotowanie wyżła do prób polowych

2014-01-15 09:54

PRÓBY POLOWE

Kiedy zaczęto tworzyć rasy każda miała służyć w określonym celu. Wyżły (setery, pointery, bracco, epagneul …) miały wyszukiwać zwierzynę i po jej znalezieniu zatrzymać się do czasu przyjścia myśliwego. Na hasło wypchnąć - wypłoszyć ptaka i spokojnie poczekać na efekt strzału. Na wyspach brytyjskich zastrzeloną zwierzynę aportował pies z grupy retrieverów. Na kontynencie europejskim wymagano tego od wyżła.
Brytyjczycy dość szybko opracowali system selekcji hodowlanej polegający na organizacji zawodów polowych, później nazwanych FIELD TRIAL. Gentlemani spotykali się w posiadłościach wiejskich i urządzali polowanie oceniając pracę poszczególnych psów. W hodowli wykorzystywano tylko te prezentujące najwyższą klasę. Utalentowani hodowcy zauważyli, że najlepiej pracują psy nie tylko posiadające predyspozycje psychiczne i niezawodny nos, ale także charakteryzujące się specyficznym wyglądem. Na tej podstawie opracowano wzorce ras. Dlatego należy uznać, że pierwotna budowa anatomiczna wyżłów nie wynikała li tylko z widzimisię jakiegoś lorda, hrabiego czy księcia, ale miała swoje uzasadnienie praktyczne. Dziś także są kraje, w których stosuje się podobne kryteria oceny hodowlanej. A w wielu klubach, nie tylko nie używa się w hodowli nie sprawdzonych użytkowo wyżłów, ale także nie przyznaje się im tytułów wystawowego Championa.
Są państwa, w tym i w Polska, gdzie przyjęto uproszczone kryteria oceny hodowlanej nazywane próbami polowymi. Na tych imprezach testuje się predyspozycje myśliwskie i odporność na strzał. Używane w hodowli setery i pointery obu płci muszą uzyskać co najmniej dyplom III stopnia tak jak i suki pozostałych ras, dla psów-reproduktorów wyżłów kontynentalnych wymagany jest dyplom I stopnia.
Poniżej postaram się wyjaśnić na czym polegają próby polowe i jak je zaliczyć.
Przygotowania zaczynamy od zapoznania się regulaminem  przytoczonego poniżej. "Regulamin prób i konkursów" zakupimy w Zarządach Okręgowych PZŁ i wysyłkowo w redakcji „Łowca Polskiego” i sklepach artykułami myśliwskimi .
W próbach mogą startować młode psy, które ukończyły (co do dnia) 9 miesięcy i nie przekroczyły 24 miesięcy. Decydujący jest dzień i miesiąc urodzenia np. pies urodzony 01.01.2008 może startować od 02.10.2008 do 01.01.2010 r. "W uzasadnionych wypadkach dopuszcza się udział w próbach pracy wyżłów psów, które ukończyły 24 miesiące życia. Psy te startują każdorazowo poza konkurencją." Z tym , że próby odbywają się najczęściej od kwietnia do września. Łatwo obliczyć jak niewiele czasu jest na zaliczenie, nie należy zbyt długo czekać na swój „pierwszy raz”. Zgłaszamy psa na standardowym druku jak na wystawę, czasami można zgłosić przez Internet. Terminy znajdziesz tutaj :
https://www.pzlow.pl/palio/html.run?_Instance=www&_PageID=5&newser=no&_C=C_DZIALY.KYNOLOGIA.TERMINARZ&_Lang=pl&_CheckSum=1274432761
Warto także odszukać strony poszczególnych Zarządów Okręgowych PZŁ i tam zapoznać się z informacją szczegółową. https://klub.weimaraner.pl/klub-forum/blog.php/?page_id=236
Za doskonale wykonaną konkurencję pies otrzymuje 4 pkt. Za każdy błąd ocena jest obniżana o 1 pkt. Suma pkt. określa rodzaj dyplomu np. 80 pkt. Dyplom I stopnia. Z tym , że poszczególnym konkurencjom przypisany jest limit oceny bez której nie może być przyznany dyplom. Dla przykładu 85 pkt. może dać dyplom I stopnia gdy za stójkę pies ma ocenę minimum 3, dwójka automatycznie daje mu dyplom III stopnia. Patrz tabela poniżej.



Najwyższa liczba punktów do zdobycia 25 x 4 = 100

Właściciel-przewodnik powinien ubrać się wygodnie stosownie do pogody np. w kalosze i nieprzemakalne ubranie, zapewnić psu spokój i komfortowe warunki (woda i cień w upał, zadaszenie i ręcznik w czasie deszczu) zachować zimną krew i optymizm. Przed samym startem nie karmimy psa- może to wywołać skręt żołądka. Opuszczamy także psie śniadanie jeżeli źle znosi jazdę samochodem. Warto też zabrać prowiant dla siebie i psa, aparat fotograficzny i lornetkę. Rodzinę, a zwłaszcza dzieci, krewnych i znajomych zostawiamy w domu, aby nie rozpraszali psa. A przynajmniej ilość kibiców ograniczamy do minimum (jedna osoba może się przydać). Rodzinka może w równym stopniu denerwować nas, naszego psa jak i pozostałych startujących i zamiast przyjemnej imprezy (niezależnie od wyniku) możemy mieć kolejny powód do wojny domowej.
Zakładam, że punktualnie zgłosiliśmy się na miejscu zbiórki, przebrnęliśmy przez kontrolę weterynaryjną i odprawę (czyli mieliśmy rodowód lub kopię metryki , świadectwo szczepienia i dowód wpłaty,  legitymacje: PZŁ i ZKwP). Przed każdą konkurencją przedstawiamy siebie i psa komisji sędziowskiej.
Na początek sprawdzana jest reakcja na strzał. Pies biega bez smyczy po polu, a wyznaczona przez organizatorów osoba oddaje strzał. Wyżeł wychowany w mieście i obdarzony normalną psychiką zachowuje się spokojnie, jego reakcja jest obojętna lub wyraża zainteresowanie. Psy słabsze psychicznie lub mieszkające w spokojnych okolicach trzeba z hałasem oswoić . Jak? Metod są tysiące, a między innymi:
-zabieranie dorastającego psa na dworzec, targowisko, festyny itp.
-zakup straszaka (najlepiej na amunicję typu long) i oswajanie z hukiem z daleka , potem coraz bliżej
-trzaskanie klapą od metalowego śmietnika itp.
-spotkanie się z myśliwym, który ostrzela psa tak jak w wypadku straszaka
Nie ćwiczymy z użyciem petard, poza hukiem emitują one nieprzyjemne dla psa świszczące dźwięki oraz błyski. Mogą też dotkliwie poranić psa.
Ważne jest jedno chwalimy, nagradzamy psa i wyrażamy radość gdy jest spokojny. Jeżeli się boi zachowujemy spokój i obojętność - utwierdzamy go w przekonaniu, że nic się nie stało i przerywamy ćwiczenie. Najtrudniejsza sprawa to wybranie odpowiedniego wieku i stopniowe dozowanie bodźca od najsłabszego do najsilniejszego. Ostrzelanie szczenięcia z bliskiej odległości może zakończyć się trwałym lękiem. Niebezpieczne jest też zabieranie młodego psa na strzelnicę lub polowanie zbiorowe. Podczas prób polowych wrażliwego wyżła przy próbie strzału, której poddawane są inne psy trzymamy z daleka, a kiedy przychodzi na niego kolej szybko oddalamy się z naszym podopiecznym jak najdalej od strzelającego. Powinno się udać. Nie zaliczenie próby strzału eliminuje wyżła z dalszego startu. Nie znaczy to jednak, że nie możemy spróbować na innej imprezie. Jeżeli nasz wyżeł naprawdę boi się strzału dajmy mu spokój i nie startujmy dalej. Być może jego lęk jest wrodzony zwłaszcza jeżeli występuje także u jego rodzeństwa i nie da się go przezwyciężyć. Jeżeli jakimś cudem zaliczy próby to i tak przekaże ten problem swojemu potomstwu . Rozmnażanie takich psów jest po prostu nie etyczne, ponieważ lękliwy pies jest uciążliwy w codziennym życiu.
Kolejna jest próba wody. Ideał wygląda tak: przewodnik z psem podchodzi do wody, zdejmuje obrożę, wydaje komendę, pies wchodzi do wody, przepływa 5 metrów i dostaje max ocenę 4. W praktyce mamy 10 minut na zachęcenie naszego pupila do pływania. Możemy rzucić kamyk (lub tonące psie ciastko), jeżeli po tym popłynie - mamy 3 pkt. Od maksymalnej oceny 4 odejmuje się 1 pkt. za pomoc. Każdy kolejny kamyk to minus 1 punkt. Więc raczej ostrożnie ponieważ 0 eliminuje psa z dyplomu. Podobnie jeżeli wejdzie za nami i popłynie, daje to nam w najlepszym przypadku 3 pkt. a jeżeli dodatkowo rzucimy kamyk 1 lub 2 pkt. Bez naszej pomocy zamoczy łapy - 1 pkt. . Zamoczy się prawie cały – 2 pkt. Metody nauki pływania są przeróżne, a młode psy bywają nieprzewidywalne i nieraz, za nic w świecie nie wejdą na próbach, zwłaszcza do zimnej, wody. Nadal pokutuje przesąd, że wystarczy wrzucić psa do wody i będzie pływać. Nic bardziej błędnego. Wiele psów po tak traumatycznym przeżyciu panicznie boi się wody i ucieka jak najdalej od niej.
Jeśli chcemy oswoić wyżełka z wodą i nauczyć go pływania zacznijmy od zabaw przy brzegu. Wybieramy ciepły dzień i zbiornik o łagodnych brzegach. Ważne jest, by pies miał grunt pod nogami. Wchodzimy z nim do wody i bawimy się we wspólne gonitwy wzdłuż brzegu, przyda się też towarzystwo dorosłego dobrze pływającego i lubiącego wodę psa. Nasz pies będzie chlapał się w wodzie i przyzwyczajał się do nowego środowiska.
Gdy widzimy, że chętnie sam wchodzi do wody rozpoczynamy naukę pływania. Przyda się pomocnik. Wchodzimy głębiej do wody i przywołujemy psiaka do siebie. Pomocnik idzie obok psa. Gdy pies traci grunt pod łapami zaczyna płynąć. Jeżeli rozchlapuje wodę przednimi łapami – pomocnik delikatnie podtrzymuje jego brzuszek dbając o to aby grzbiet był równoległy do lustra wody. Na pierwsze treningi wybieramy spokojny akwen, bez fal i prądów. Jeśli pies pewnie utrzymuje się na wodzie można zwiększyć poziom trudności dając zmianę kierunków na rozkaz i stopniowe zwiększając przepływany dystans i czas przebywania w wodzie. Z czasem dajemy psu do zaaportowania z wody specjalną zabawkę-aport, która utrzymuje się na wodzie. Trzymanie takiej zabawki w pysku dodatkowo ułatwia psu utrzymanie pyska ponad wodą. Ale uwaga unikamy wytworzenia skojarzenia, że pies wchodzi do wody tylko po aport.
Kolejne konkurencje: wiatr, wystawianie, sposób szukania, szybkość chodów oceniane są jednocześnie. Wchodzimy na pole i idziemy pod wiatr. Pies porusza się galopem (lub kłusem w przypadku bracco czy spinone) zakosami - raz w lewo, raz w prawo. Nagle zatrzymuje się w miejscu jak zahipnotyzowany i zamiera w bezruchu (wykonuje stójkę). Podchodzimy do niego, zwierzyna się podrywa, spokojnie odwołujemy pupila gwizdkiem lub łapiemy za obrożę. Tyle na ocenę 4.
Wiele młodych psów nie ma ochoty oderwać się od nogi pana i odpada. Wystarczy zawczasu na spacerach uczyć go samodzielnego (ale nie samopas) okładania pola. Idziemy po polu początkowo zawsze zygzakiem lewo-prawo. Stopniowo skracamy nasze zygzaki zachęcając psa do samodzielnej pracy. Można tez wykorzystać drugą osobę. Jedna idzie lewym skrajem pola, druga prawym i wołają wyżełka do siebie. Z czasem coraz bardziej zbliżają się do siebie, a pies nadal biega od skraju do skraju pola. Ćwiczenia powtarzamy na kolejnych spacerach. Zawsze w trakcie takiej zabawy przywołujemy psa gwizdkiem i nagradzamy, gdy do nas wróci. Szukanie zawsze ćwiczymy pod wiatr. Nigdy na polu z młodym psem nie bawimy się w rzucanie piłeczek czy patyczków (naukę aportu przeprowadzamy początkowo w mieszkaniu). Ponieważ możemy oduczyć pupila samodzielnego biegania, a nauczyć uciążliwego oczekiwania na rzut.
Wiele kłopotów sprawia stójka. Szczęśliwców, w okolicy których bytują kuropatwy i bażanty jest niewielu i większość psów nie ma możliwości zapoznania się i ich zapachem. I samodzielnego dorośnięcia do stójki. Również wiele prób odbywa się na ptakach hodowlanych które wypuszcza się na chwilę przed startem lub umieszcza w klatce. Dlatego warto zakupić przepiórki (dostępne w Internecie: allegro, https://www.ekofauna.xn.pl https://www.ecofarming.eu i inne. ). Trzymamy je w niewielkiej klatce np. po kanarku, karmimy paszą dla kur i zabieramy na treningi z psem. Ptaszki te szybko się oswajają i nie sprawiają kłopotów. W jednej klatce można trzymać kogucika i kilka kurek, które przy odrobinie szczęścia dostarczą codziennie świeżych jajek. Dorosłe koguty toczą zacięte boje na śmierć i życie, więc muszą mieć osobne klatki. Jeżeli dysponujemy większym terenem możemy pokusić się o budowę woliery dla ptaków. Możemy w niej trzymać, służące tak samo jak przepiórki, do treningu bażanty i kuropatwy. Przepiórkę umieszczamy w polu początkowo wraz z niewielką klatką, aby wyżełek nie mógł pochwycić ptaka. Podprowadzamy psa na smyczy i spokojnym monotonnym głosem mówimy stój mocno trzymając smycz. Większość młodzików po raz pierwszy widząc zwierzątko wykonuje stójkę potem przechodzi do ataku. Za co karcimy go szarpnięciem smyczą i ostrym „Fe”. Z czasem, gdy nasz student nie rzuca się na zwierzynę, przepiórki puszczamy luzem przywiązując im do łapki kolorowa wstążeczkę. One wczuwają się w role dzikiego zwierza i spacerują po polu. Daleko nie uciekną, nasz pies myśliwski szybko je odnajdzie. Pierwsze ćwiczenia muszą odbywać się na lince, ponieważ podrywająca się do lotu ptaszyna może sprowokować naszego ucznia do ataku. Jeżeli mamy dzikie ptactwo na polu, lub hodowlane w wolierze, a nie znamy reakcji naszego pupila też początkowo ćwiczymy na lince. Kiedy nasz pies doskonale daje się odwołać na gwizdek linka przestaje być potrzebna. Na próbach nie musi stać w stójce jak mur wystarczy, że się zatrzyma na chwilę i wykaże zainteresowanie ptakiem. Wiatr ocenią sędziowie obserwując z jakiej odległości zwęszył ptaka, a posłuszeństwo widząc reakcję na wołanie .
Podstawowym wyposażeniem prawdziwego miłośnika wyżłów jest gwizdek, który służy do wydawania komend na odległość. Oczywiście można przymocować milusińskiemu do obroży krótkofalówkę czy telefon komórkowy ale co wtedy, gdy wyjdzie z zasięgu? Dobry gwizdek np. angielskiej firmy Acme lub polskiej Billik słyszany jest z wystarczającej odległości i pozwala na zatrzymanie, przywołanie lub zawrócenie psa w polu przy pomocy prostych sygnałów. Przykładowo dwa krótkie gwizdy - to „do nogi”, jeden przeciągły „stop” lub „waruj”, jeden krótki „lewo” lub „prawo”, można też dodać ruch ręką jako wskazanie kierunku.
Wydaje się to wszystko skomplikowane, a tak naprawdę na próbach pies nie może bać się strzału, musi wejść do wody, biegać po polu, zatrzymać się po znalezieniu zwierzyny i dać się złapać. W trakcie całej imprezy pies, poza startem w poszczególnych konkurencjach powinien być trzymany na smyczy lub gdy pogoda na to pozwala (nie jest zbyt gorąco ) przebywać w samochodzie.
W próbach i konkursach nie mogą brać udziału psy chore i suki w cieczce.
Start z cieknącą suką to naprawdę ostateczność. I po prostu świństwo w stosunku do startujących psów –samców. Dla psa największą podnietą jest zapach cieczki i nie jest w stanie podjąć efektywnej pracy węchowej. Chodzi nie tyle o to aby nie dopuścić do nieplanowanego krycia, co też jest możliwe, ale o to aby młodzi kawalerowie zaaferowani piękną dziewczyną nie zapomnieli po co ich przywieziono na próby. Postawmy się sytuacji właściciela jakiego młodzika , który ma ostatnią szansę i zamiast pracować w polu ugania się za naszą suką. Jego pretensje do nas są jak najbardziej uzasadnione. Dlatego nie zabrałabym suki w cieczce na próby.
Dobry obyczaj nakazuje pozostanie do ogłoszenia wyników, nawet jeżeli nie zdobędziemy dyplomów. Bywa, że organizatorzy przygotowują dla wytrwałych atrakcyjne upominki. Poza tym jest okazja do wymiany doświadczeń z innymi uczestnikami. A czasu pomiędzy startem a ogłoszeniem wyników na ogół sporo. Doświadczeni przewodnicy chętnie udzielą nam rad wskazówek co do dalszej pracy z wyżłem. Zadzierzgnięte w tych okolicznościach znajomości niejednokrotnie przeradzają się w długoletnie przyjaźnie. Jeżeli z jakichś względów musimy opuścić imprezę przed zakończeniem uprzedzamy o tym organizatora i prosimy o przesłanie dokumentów na adres domowy lub upoważniamy znajomych do ich odbioru.
Agnieszka Wykner


"Regulaminy prób i konkursów pracy psów myśliwskich" Regulamin Prób polowych § 1

W próbach uczestniczyć mogą psy w wieku od 9 do 24 miesięcy.

§ 2
Próby rozpoczynają się sprawdzeniem reakcji psów na strzał. Psów reagujących wyraźnie lękliwie nie dopuszcza sie do dalszych konkurencji.

§ 3
Prace psów ocenia sie w niżej podanych konkurencjach, z ustalonymi niezmiennymi współczynnikami. Psom wyróżnionym komisja przyznaje dyplomy I, II i III stopnia, w zależności od uzyskanych ocen i sumy punktów, których limity zawiera tabela. Ocena “0″ otrzymana za niewykonanie którejkolwiek z konkurencji pozbawia psa dyplomu.

§ 4
Organizatorzy prób mogą celem ich przeprowadzenia wykorzystywać zwierzynę hodowlaną, jednak o fakcie tym powinni uprzedzić wszystkich potencjalnych uczestników najpóźniej w momencie zgłaszania psów do uczestnictwa w próbach.

OBJAŚNIENIA I WSKAZÓWKI DO OCENY

Na próbach ocenia się głównie cechy wrodzone psa, a przede wszystkim: wiatr, wystawianie i skłonność do pracy w wodzie. Psy pracują pojedynczo w wylosowanej kolejności, Kolejność przeprowadzania poszczególnych konkurencji pozostawia się do uznania komisji sędziowskiej. Podczas okładania pola psy powinny być prowadzone pod wiatr.


1. WIATR

Ocenia się podczas szukania i wystawiania zwierzyny w polu. Przy ocenie należy brać pod uwagę odległość zwietrzenia zwierzyny, uwzględniając przy tym następujące czynniki: - szybkość chodów, np. pies szybciej poruszający się ma mniejsze szanse zwietrzenia zwierzyny z dalszej odległości, - warunki atmosferyczne, w tym: siłę i kierunek wiatru, temperaturę, wilgotność powietrza, wilgotność podłoża, opady atmosferyczne, rodzaj podłoża i uprawy.

Błędy: - zwietrzenie przy korzystnych warunkach pogodowych i terenowych zwierzyny na bardzo małą odległość, tj. poniżej 5 metrów, -przy korzystnych warunkach ominięcie lub wypłoszenie zwierzyny, - brak pasji i zainteresowania zwierzyną.

Nie należy traktować jako błędy: - wystawiania zwierzyny na mniejszą odległość niż jej zwietrzenie, - przecięcie tropów zająca bez zaznaczenia ich, - krótkich pustych stójek i stójek do “ptaszków”, - krótkiego wystawiania tropów, kotlin i paprzysk.

2. WYSTAWIANIE

Od młodego wyżła nie wymaga się jeszcze klasycznej, twardej stójki. Dlatego nie uważa się za błąd pogonienie zwierzyny, jeżeli pies wcześniej zaznaczył je3j obecność wyraźną, choćby nawet czasowo krótką stójką. Jednak w przypadku częstych, zbyt krótkich stójek ocena za tę konkurencję nie może być wyższa niż “1″. Psy wystawiające tropy, kotliny czy paprzyska mogą otrzymać ocenę “3″.

3. SPOSÓB SZUKANIA

Podczas szukania wyżeł powinien chodzić szeroko i wykazywać wyraźna skłonność do przekładania pola zygzakiem.

Błędy: = bliskie trzymanie się przewodnika, - wychodzenie z reki przewodnika, - brak zainteresowania pracą.

4. SZYBKOŚĆ CHODÓW

Uzależniona jest do pewnego stopnia od ukształtowania terenu i rodzaju uprawy. Wyżeł powinien poruszać się i trzymać głowę w sposób typowy dla danej rasy, rozwijając możliwie największą szybkość.

5. SKŁONNOŚĆ DO PRACY W WODZIE

Podczas tej konkurencji nie wolno stosować przymusu, można natomiast zachęcać psa do wejścia do wody, np. rzucając kamyk, tak by pies to widział lub wchodząc samemu i przyzywając psa. Im chętniej i głębiej pies wchodzi do wody po otrzymaniu rozkazu, tym wyższą otrzymuje ocenę. Przewodnikowi wolno zachęcać psa do wejścia do wody rzucaniem do niej kamyków. Kamyki wolno rzucać trzykrotnie - za każdy rzut obniża się końcowa ocenę o “1″. Również należy obniżyć ocenę psom, które wejdą do wody dopiero zachęcone wcześniejszym wejściem do niej swego przewodnika. Na wykonanie tej konkurencji przeznacza się maksymalnie 10 minut: - jeżeli pies przepłynie swobodnie minimum 5 metrów - otrzymuje ocenę “4″, - jeżeli przepłynie odległość 2-4 metrów - otrzymuje ocenę “3″, - jeżeli pies wszedł do wody do wysokości łokci i nie wykazuje chęci poruszania się w niej, nie może otrzymać oceny wyższej niż “1″

6. POSŁUSZEŃSTWO I SKŁONNOŚĆ DO PRACY Z PRZEWODNIKIEM

Nie wymaga się jeszcze bezwzględnego posłuszeństwa, lecz jedynie wyraźnej skłonności do wykonywania otrzymanych rozkazów oraz utrzymywania kontaktu z przewodnikiem podczas przeszukiwania terenu. Jeżeli na polecenie sędziego przewodnik nie zdoła w czasie 10 minut przywołać psa, to otrzymuje za tę konkurencję ocenę “0″.

strona 19 § 31

"Kolejność lokat ustala się biorąc pod uwagę: 1.Stopień uzyskanego dyplomu. 2.Liczbę uzyskanych punktów. 3.Jeżeli szczegółowe regulaminy nie przewidują inaczej wiek psa (młodszy przed starszym) i ostatecznie płeć (suka przed psem). 4. W przypadku gdyby ten sam stopień dyplomu z taką samą liczbą punktów uzyskały dwa psy lub dwie suki urodzone tego samego dnia, należy im przyznać dwie lokaty równorzędne, a kolejny pies zajmuje lokatę obniżoną nie o jedno ale o dwa miejsca.Jeżeli np. dwie suki zajęły lokatę trzecią, to kolejny pies zajmuje nie czwartą, lecz piątą lokatę"


PS.W uzasadnionych wypadkach dopuszcza się udział w próbach pracy wyżłów psów, które ukończyły 24 miesiące życia. Psy te startują każdorazowo poza konkurencją.”

UWAGA:Po konsultacjach z Główną Komisją Hodowlaną postanowiono, że decyzję o dopuszczeniu psa starszego niż 24 miesiące do prób pracy, będzie podejmował Klub Wyżłów.
W związku z tym podania na piśmie wraz z uzasadnieniem należy przesyłać do v-ce przewodniczącego ds Hodowli i Szkolenia – Wojciecha Tarnowskiego na adres:
Wojciech Tarnowski
ul. L. Staffa 25
33-101 Tarnów

https://klubwyzlow.pl/?page_id=13

Kontakt

otok

Szukaj na stronie

© 2014 Wszystkie prawa zastrzeżone.

Załóż własną stronę internetową za darmoWebnode